Podczas listopadowego spotkania uczestnicy poznawali swoje predyspozycje zawodowe. Dzięki autotestowi każdy mógł się dowiedzieć z jakim typem osobowości może się identyfikować (metoda J. Hollanda). Młodzież zaznajamiała się także z problemem "wartości". Umożliwiła to symulacja gry giełdowej w której uczestnicy mogli licytować wartości materialne takie jak samochód, praca itp. oraz niematerialne jak np. dobro, uśmiech czy rodzina. Niektórych uczestników gra tak wciągnęła, że zapominając się odkryli preferencje z których do tej pory nie zdawali sobie sprawy.
Młodzież miała okazję poznać wzajemne relacje w grupie a także porozmawiać (toczono bardzo burzliwe dyskusje) na temat postaw młodzieży. Bazą do konwersacji był film "Buntownik z wyboru" obejrzany w ramach zajęć dodatkowych.
Uczestnicy odwiedzili także legendarne miejsce "Studzionka" znajdujące się w pobliskim lesie. Legenda opowiadająca o znajdującej się tam studni głosi o uzdrawiającej mocy wody z tego źródła.
Wieczór poświęcony był wróżbom andrzejkowym -tym tradycyjnym i nieco uwspółcześnionym. Każdy chciał wiedzieć co go spotka w przyszłości to też wszyscy z chęcią i uśmiechem brali udział w zabawach.
Odbyły się także zajęcia z jeździectwa podczas których instruktorzy zaznajamiali uczestników z teorią dotyczącą koni, obcowania z nimi, ich zwyczajami a także sprzętem używanym do jazdy.
Wszystkim bardzo podobał się konkurs strzelania z łuku do celu. Tym razem chłopcy zdobyli przewagę nad dziewczętami i okazali się zdecydowanie lepsi. Najlepszym strzelcem okazał się Krzysztof, drugie miejsce zajął Grzegorz, natomiast trzecie wywalczył Kamil.
Na koniec zjazdu wszyscy zgodnie twierdzili, że ciężko jest się rozstać z Kalinówką ale pocieszeniem była wizja kolejnego spotkania które miało odbyć się za kilka tygodni.